W miniony weekend zawodnicy Olimpii Zambrów udali się na mecz 21 kolejki 3 ligi grupy 1 do Morąga z tamtejszym Huraganem, czyli sąsiadem w tabeli i jednym z bezpośrednich rywali w walce o utrzymanie. Stawka tego meczu była naprawdę wysoka, ponieważ Zambrowianie w przypadku porażki straciliby kontakt z drużynami na wyższych pozycjach, a ich sytuacja w tabeli byłaby jeszcze trudniejsza. Po emocjonującym spotkaniu Olimpia wygrała na wyjeździe 3:2 i z długiego wyjazdu do Morąga wróciła z kompletem trzech punktów, dzięki czemu awansowała na 19 miejsce w tabeli i do potencjalnie bezpiecznego 15 miejsca traci już tylko 7 punktów.
Mecz pełen zwrotów akcji
Mecz w Morągu był pełen emocji, a wynik zmieniał się bardzo dynamicznie. Już w 9 minucie na prowadzenie wyszli goście po bramce Pawła Łydkowskiego. Niestety radość z tego wyniku nie porwała długo, bo już zaledwie 5 minut później do wyrównania doprowadził Youri Roseboom. Mimo wielu sytuacji i wyrównanego spotkania, w pierwszej połowie nie padły już żadne bramki, a trener Tomasz Kulhawik przerwę w spotkaniu wykorzystał na dodatkową motywację i wprowadzenie drobnej korekty w ustawieniu. Od początku drugiej połowy w miejsce Marcina Paczkowskiego na boisku pojawił się Bartosz Gołaszewski.
Druga połowa również zaczęła się dobrze dla gości z Zambrowa, których na prowadzenie w 53 minucie wyprowadził niezawodny Kamil Zalewski, który jest najlepszym strzelcem Olimpii. Niestety ponownie powtórzyła się sytuacja z pierwszej połowy i zaledwie po 3 minutach ponownie do siatki Zambrowian trafił Roseboom. Na szczęście ostatnie słowo należało ponownie do Kamila Zalewskiego, który w 76 minucie ustalił wynik spotkania. Olimpia po emocjonującym spotkania wywiozła cenne trzy punkty z Morąga, a mecz ten bez wątpienia trzeba sklasyfikować jako tzw. spotkanie o „6 punktów”.
Huragan Morąg – Olimpia Zambrów 2:3
Skład Olimpii: Mateusz Taudul – Adam Wyszomierski, Marcin Paczkowski (46′ Bartosz Gołaszewski), Paweł Łydkowski, Przemysław Jastrzębski (66′ Daniel Kraska), Patryk Malinowski, Bruno Garcia Roque (72′ Bartosz Ciborowski), Shun Shibata, Kacper Głowicki (56′ Monir Abdeselam El Handi), Paweł Tomkiewicz, Kamil Zalewski.
Co dalej w tym sezonie?
Tą kolejką zawodnicy 3 ligi grupy 1 kończyli część zasadniczą sezonu. Ze względu na przedwczesne zakończenie rozgrywek w ubiegłym roku przez pandemię koronawirusa, w tym roku rozgrywki przyjęły inny kształt. Powiększona liga zmusiła zarząd ligi do zmiany systemu rozgrywek i podzielenia ligi na dwie fazy. Po rundzie zasadniczej zespołu podzielone zostaną na grupę mistrzowską oraz spadkową, w których dokończą rozgrywki. Olimpia Zambrów zajęła 19 miejsce w gronie 22 drużyn i do końca ligi powinna ambitnie walczyć o utrzymanie.
Optymizmem mogą napawać ostatnie wyniki Zambrowian, którzy po wznowieniu rozgrywek na wiosnę zdobyli już 7 punktów w 3 spotkaniach. To co ważne to fakt, że zespół punktował w tym czasie z drużynami ze ścisłej czołówki ligi, czyli Zniczem Biała Piska oraz rezerwami Legii Warszawa. Przed podopiecznymi Tomasz Kulhawika trudne, ale nie niewykonalne zadanie i walka o utrzymanie powinna przysporzyć kibicom Olimpii jeszcze wielu, oby pozytywnych, emocji. O dalszym przebiegu rozgrywek 3 ligi grupy 1 oraz sytuacji Olimpii Zambrów będziemy informowali na bieżąco.