Olimpia Zambrów dobrze weszła w rundę wiosenną 3 ligi gr. 1 i nie składa broni w walce o utrzymanie na tym szczeblu rozgrywek. Po wyjazdowym remisie ze Zniczem Biała Piska przyszła kolej na pierwsze domowe spotkanie tej wiosny. Rywalami Olimpii Zambrów były faworyzowane rezerwy Legii Warszawa, które aktywnie walczą o zajęcie lokaty w pierwszej 6 i awans po rundzie zasadniczej do grupy mistrzowskiej, w której stawką będzie awans na poziom centralny, czyli do rozgrywek 2 ligi. W zupełnie innych nastrojach do meczu przystępowali gracze Olimpii, przed którymi rozpaczliwa walka o trzymanie na szczeblu 3 ligi.

Każdy mecz jest o przysłowiowe 6 punktów

Olimpia Zambrów zajmuje przedostatnie miejsce w lidze ze stratą kilkunastu punktów to bezpiecznej pozycji. W związku z tym każdy mecz jest obecnie o przysłowiowe 6 punktów, z czego doskonale zdaje sobie sprawę trener Tomasz Kulhawik oraz jego zawodnicy. W meczu Olimpii Zambrów z Legią II Warszawa zdecydowanym faworytem byli goście. W ich zespole wystąpili między innymi znani z ekstraklasowych boisk Radosław Pruchnik, Damian Warchoł, Szymon Włodarczyk, czy bardzo doświadczony Inaki Astiz. Mocny skład drużyny rywali nie przestraszył gospodarczy, którzy po wyrównanym meczu pokonali Legię II 2:1 i zainkasowali kolejne ważne trzy punkty w walce o utrzymanie.

Strzelcami bramek dla Olimpii Zambrów byli Przemysław Jastrzębski oraz Monir Abdeselam El Handi, który pojawił się na placu gry 30 minut przed końcem meczu i już po kwadransie mógł cieszyć się z bardzo ważnej bramki.
Zespól Olimpii Zambrów wystąpił w składzie: Mateusz Taudul – Marcin Paczkowski, Adam Wyszomierski, Paweł Łydkowski, Przemysław Jastrzębski, Bruno Garcia Roque, Patryk Malinowski, Kacper Głowicki, Shun Shibata, Kamil Zalewski oraz Rafał Kalinowski. W trakcie meczu z ławki rezerwowych na placu gry pojawili się również Daniel Kraska, Monir Abdeselam El Handi, Paweł Tomkiewicz, Dominik Wasiak oraz Bartosz Ciborowski. Trenerem zespołu jest wspomniany Tomasz Kulhawik.

Co oznacza zwycięstwo Olimpii Zambrów dla ligowej tabeli?

Po zwycięstwie Olimpia Zambrów ma na swoim koncie 15 punktów, dzięki czemu zbliżyła się punktowo do wyprzedzających jej zespołów. Drużyna z Zambrowa wciąż pozostaje na przedostatniej pozycji w lidze, jednak kilka zespołów pogubiło punkty, co pozwala z nadzieją patrzeć na kolejne meczu. Tak jak już wspomnieliśmy, dla zespołu Tomasza Kulhawika w tym momencie każdy mecz jest z gatunku tych o być albo nie być zespołu w tej lidze. W następnej kolejce Olimpia wybiera się do Morąga na mecz z tamtejszym Huraganem. Zespół z powiatu ostródzkiego jest sąsiadem w tabeli i wyprzedza Olimpię o zaledwie punkt. W przypadku wyjazdowego zwycięstwa oraz porażki Ruchu Wysokie Mazowieckie, zespół z Zambrowa może awansować o dwie lokaty. Najbliższa kolejka to ostatnie mecze w rundzie zasadniczej, po której zespoły zostaną podzielone na grupę mistrzowską oraz grupę spadkową, w której Olimpia będzie miała kolejne 13 spotkań z bezpośrednimi rywalami w walce o utrzymanie. W ligi spada minimum 7 drużyn (w zależności od wyników innych lig), dlatego przez zawodnikami Olimpii trudne zadanie.