W 10 kolejce tegorocznego sezonu 3 ligi grupy 1, piłkarze Wissy Szczuczyn doznali już 4 porażki i wciąż pozostają w strefie spadkowej. Tym razem Szczuczynianie udali się na wyjazdowe spotkanie z Pilicą Białobrzegi, która zajmuje miejsce w ścisłej czołówce tabeli. Stroną przeważającą w tym meczu byli gospodarze, jednak zwarte zasieki obronne Wissy sprawiły, że do 87 minuty spotkania na tablicy wyników było 1:1. Niestety tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego szalę zwycięstwa na swoją stronę przechyliła Pilica i to ona zdobyła w tym meczu kolejne 3 punkty. Zapraszamy na podsumowanie.

Remis do przerwy i niewykorzystane sytuacje Wissy

Mecz pomiędzy Pilicą Białobrzegi i Wissą Szczuczyn zaczął się zdecydowanie lepiej dla gospodarzy. To oni rozpoczęli od zdecydowanych ataków, czego efektem była bramka na 1:0 strzelona w 13 minucie przez Marcina Rawskiego. Trzeba przyznać, że akcja ta zasługuje na pochwałę, ponieważ od początku do końca była bardzo składna, a zawodnicy Pilicy umiejętnie rozpracowali szyki obronne Wissy Szczuczyn. Na szczęście na odpowiedź gości nie trzeba było długo czekać. W 17 minucie Karol Buzun wykonywał rzut rożny, a do dośrodkowania najwyżej wyskoczył Wojtek Zalewski i to on strzałem głową doprowadził do wyrównania. Do końca pierwszej połowy Szczuczynianie mieli jeszcze kilka klarownych okazji, a zdecydowanie najlepszej z nich nie wykorzystał Łukasz Tercjak. Swoją szansę miał również Kamil Sakowicz, jednak oba strzały minimalnie minęły bramkę gospodarzy. 

Po przerwie zdecydowana przewaga Pilicy Białobrzegi

Po przerwie zdecydowaną przewagę uzyskali piłkarze Pilicy Białobrzegi, którzy od początku do końca kontrolowali przebieg gry. PIłkarze ze Szczuczyna w tym fragmencie gry ograniczali się przede wszystkim do przeszkadzania piłkarzom gospodarzy, a nie skupiali się na konstruowaniu własnych akcji. Bardzo długo przynosiło to wymierne efekty, a na tablicy było 1:1. Duża w tym zasługa dobrze dysponowanej formacji obronnej oraz pewnie grającego w bramce Huberta Gostomskiego. Gdy wydawało się już, że wynik nie ulegnie zmianie i obie drużyny podzielą się punktami, decydujące trafienie zadała Pilica Białobrzegi. W 87 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w polu karnym najlepiej zachował się Bartłomiej Michalski i to on zdobył bramkę na wagę 3 punktów. Niestety to kolejna porażka podopiecznych Marcina Gałązki w 3 lidze, przez co jeszcze mocniej grzęzną w strefie spadkowej. Żółte kartki w tym meczu otrzymali Wojciech Zalewski, Karol Buzun i Michał Kosikowski. 

Pilica Białobrzegi – Wissa Szczuczyn 2:1 (13’ Marcin Rawski, 87’ Bartłomiej Michalski – 17’ Wojciech Zalewski) 

Skład Wissy Szczuczyn: Hubert Gostomski – Wojciech Zalewski, Emil Łupiński, Krystian Maciejuk (46’ Michał Kosikowski), Mariusz Łapiński, Łukasz Tercjak (80’ Jakub Tomar), Karol Buzun, Mateusz Zambrowski (80’ Konrad Radzikowski), Kamil Sakowicz (63’ Damian Toczydłowski), Marcin Szeibe (63’ Jakub Kozłowski), Patryk Koncewicz.  

Ponadto na ławce rezerwowych: Dariusz Korytkowski, Krzysztof Sztukowski. 

Wissa Szczuczyn wciąż w strefie spadkowej

Po kolejnej porażce, Wissa Szczuczyn wciąż pozostaje w strefie spadkowej 3 ligi grupy 1, a jej strata do przeciwników wzrasta. O ile będący przed nią Znicz Biała Piska ma tyle samo punktów, a Ursus Warszawa tylko o punkt więcej, o tyle kolejne zespoły odskoczyły już na minimum 4 oczka. Szczuczynianie zajmują obecnie 16 miejsce z dorobkiem 8 punktów w 10 meczach i bilansem bramkowym 8:14. Za nimi w lidze są jeszcze Sokół Aleksandrów Łódzki, Błonianka Błonie i Mamry Giżycko, jednak każdy z tych zespołów traci tylko punkt do Wissy, która do końca będzie musiała walczyć o utrzymanie w rozgrywkach. Oczywiście na to włodarze klubu i piłkarze nastawiali się jeszcze przed startem sezonu. 

Liderem rozgrywek pozostaje Legionovia Legionowo, która tym razem wygrała na wyjeździe z ostatnimi w lidze Mamrami Giżycko. Miejsca na podium zajmuje jeszcze Polonia Warszawa (2 miejsce) i Unia Skierniewice (3 miejsce). 

Poniżej komplet wyników 10 kolejki 3 ligi grupy 1 oraz aktualna tabela:

Sokół Aleksandrów Łódzki – Świt Nowy Dwór Mazowiecki 1:2

KS Kutno – Jagiellonia II Białystok 1:0

Lechia Tomaszów Mazowiecki – Błonianka Błonie 4:0

Znicz Biała Piska – Polonia Warszawa 1:3

Legia II Warszawa – Unia Skierniewice 0:2

Pilica Białobrzegi – Wissa Szczuczyn 2:1

Mamry Giżycko – Legionovia Legionowo 0:1

Broń Radom – GKS Wikielec 3:2

Pelikan Łowicz – ŁKS II Łódź 3:0

pauza: Ursus Warszawa

Tabela:

Miejsce	Drużyna	Mecze	Punkty	Bilans bramkowy
1.	Legionovia Legionowo	10	23	21:12
2.	Polonia Warszawa	9	19	18:7
3.	Unia Skierniewice	10	19	20:13
4.	Pilica Białobrzegi	9	17	20:14
5.	Świt Nowy Dwór Mazowiecki	9	17	16:11
6.	KS Kutno	10	17	12:11
7.	Lechia Tomaszów Mazowiecki	10	16	19:13
8.	Pelikan Łowicz	9	14	14:9
9.	Broń Radom	9	13	13:14
10.	ŁKS II Łódź	10	13	16:20
11.	Legia II Warszawa	9	12	12:10
12.	Jagiellonia II BIałystok	9	12	13:16
13.	GKS Wikielec	10	12	12:15
14.	Ursus Warszawa	9	9	14:19
15.	Znicz Biała Piska	10	8	13:17
16.	Wissa Szczuczyn	10	8	8:14
17.	Sokół Aleksandrów Łódzki	10	7	13:18
18.	Błonianka Błonie	9	7	11:21
19.	Mamry Giżycko	9	7	8:19

W kolejnej kolejce u siebie w Mamrami Giżycko. To klasyczny mecz o przysłowiowe “6” punktów

W 11 kolejce tego sezonu piłkarze Wissy Szczuczyn zagrają u siebie z ostatnimi w tabeli Mamrami Giżycko. Zespół z Mazur również należy do grona beniaminków 3 ligi w tym sezonie, dlatego jest to bardzo ważny mecz dla podopiecznych Marcina Gałązki. Spotkanie to można zakwalifikować jako mecz o “6” punktów dla obu drużyn. Jeżeli Szczuczynianie wygrają, to będą mieli szansę na wyjście ze strefy spadkowej. Walka o utrzymanie w tym sezonie wymaga tego, by w takich meczach zgarnąć komplet punktów. Mamry Giżycko zajmują obecnie 19 (ostatnie) miejsce w lidze i mają punkt straty do Wissy. Trzymamy kciuki, by za tydzień były to już 4 punkty straty. 

Mecz Wissa Szczuczyn – Mamry Giżycko odbędzie się 2 października o 15:00.